Dlaczego Pacany?
Kilka lat temu przemierzając na rowerach północną wierzchowinę Iwkowej zatrzymaliśmy się na leśnej polanie, żeby trochę odpocząć.
To miejsce urzekło nas tak bardzo, że już wkrótce kupiliśmy działkę z myślą o takich jak my, którzy na wypoczynek wybierają dziką
naturę i święty spokój. I tylko nasi Rodzice poinformowani o zakupie i planach z tym związanych, sceptycznie zapytali:
„Po co wam te pacany?” W miejscowej gwarze bowiem, „pacany” oznaczały kiedyś miejsce, w którym i ziemia, i dojazd, i cała
reszta były tak do niczego, że nawet najwytrwalsi nie byli w stanie nic z niego wykrzesać. Znajdujące się hen! na uboczu ...,
no po prostu PACANY. Ze względu na specyfikę, w okolicy wciąż spotkać można przysiółki o takiej nazwie. Jednak negatywny kiedyś
wydźwięk słowa „pacany”, znajduje dziś swoje nowe znaczenie, przez piękno i wciąż dziewiczy charakter tych miejsc. Kamienista
ziemia wydarta z trudem naturze, sprawiająca kiedyś swoim gospodarzom sporo kłopotów i przysparzająca im ciężkiej pracy, dziś
pokazuje swoje atuty: w środku lasu, z dala od siedlisk ludzkich, z szumem drzew i zapachem traw, czego chcieć więcej?
